Tej nocy Bogusław spał wyjątkowo źle. Śniły mu się jakieś nieprawdopodobne historie, koszmary. Nic dziwnego, że obudził się wyjątkowo wcześnie. Bolała go głowa, nadal był niewyspany, a sen nie chciał wrócić. Co się dzieje? - czuł jakiś wewnętrzny niepokój. Próbował czytać, oglądać telewizję, słuchać muzyki - nic z tego - coś w środku nie pozwalało na wystarczające skupienie. Nie ma sensu czekać nie wiadomo na co - postanowił.

Krótka toaleta, sportowy strój i już jest w drodze do swojego dwupokojowego mieszkania na pierwszym piętrze w 2 piętrowym bloku w pobliżu centrum miasta. Szybko przemierza tutejszy park, w którym tak wielu lubi spędzać wolny czas. No już blisko, jeszcze parę schodów, otwarcie zamków i już jest w środku.

Swoje 52 m kw powierzchni przemierza w ciszy i skupieniu. Salon i otwarta na niego kuchnia, sypialnia, łazienka z WC, przedpokój - wszystko lśni czystością i nowością. Na podłogach dobrej klasy panele i płytki, umeblowana, niedawno co odremontowana kuchnia. Nowe okna, zmodernizowane oświetlenie podwieszane sufity. I ta umywalka i wanna w łazience, które tak podobają się znajomym. Wszedł do sypialni - pobyt w tym miejscu zawsze go uspokajał - przestronny komandor - rzecz nie do przecenienia w tym miejscu. Przed oczami miał kolejne etapy gruntownego remontu jaki niedawno przeszedł jego lokal - wymienione wszystkie instalacje, zabudowa pieca kominkowego, otwarcie kuchni - ach jak ten czas leci.

Postanowił napić się kawy. Czarny napój rozgrzewa, dodaje energii. W połowie filiżanki wiedział już co robić, zniknęły obawy i wątpliwości. Wyjął z kieszeni telefon, wybrał numer - halo, no witam Panie Kazimierzu, tak potwierdzam, mieszkanie jest do sprzedaży, cena 199 tys. zł, wolne od zaraz -zapraszam!

Niniejsze ogłoszenie nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, a zawarte w niej dane mają jedynie charakter informacyjny i mogą ulec zmianie.

Oferta wysłana z systemu BCK Galactica